Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna

Swędrnia Koźminek
SWĘDRNIA Koźminek - forum kibiców klubu
 

Siatkówka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna -> Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Wto 18:41, 28 Lis 2006    Temat postu:

Gruszka: zrobiliśmy kawał super roboty Po zwycięskim meczu z Rosją, zapewniającym Polakom awans do półfinału mistrzostw świata, kapitan reprezentacji Piotr Gruszka miał łzy w oczach i zapewniał, że turniej jeszcze się dla polskiej drużyny nie zakończył.

"Jeszcze pewnie upłynie trochę czasu, jak to, co się tu stało, dotrze do nas. Zrobiliśmy kawał super roboty i wierzę, że ten turniej się jeszcze dla nas nie skończył. Myślę, że dopiero po tym meczu uwierzymy, że możemy naprawdę dobrze grać i osiągnąć to, o czym marzymy wszyscy od tak dawna. A ja osobiście od kilkunastu lat" - powiedział Piotr Gruszka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Wto 19:36, 28 Lis 2006    Temat postu:

No Gruszka i Szymański wykonali kawał świetnej roboty.Doskonała zmiana

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:30, 29 Lis 2006    Temat postu:

Świderski: czuje się smak sukcesu Zdaniem Sebastiana Świderskiego, który w środowym meczu zdobył dziesięć punktów, przeciwko Serbom wszyscy znakomicie się uzupełniali.
"Zawsze myślałem w ten sposób, że jak coś nie idzie jednemu zawodnikowi w jednym elemencie, to stara się to nadrobić w drugim. Dziś każdy dla każdego coś zrobił, wspaniale się uzupełnialiśmy - powiedział Świderski. - To był taki mecz, że do końca nie wiedzieliśmy czy na pewno po drugiej stronie siatki stoi Serbia. Zwycięstwo smakuje wyśmienicie. Czuje się smak sukcesu jak się pokonuje Rosję i Serbię. 3:0 poszło w świat, niech się nas boją.
- Ten turniej, nie należy do moich najlepszych jeśli chodzi o blok. W meczu z Serbią zagrałem jednak lepiej właśnie w bloku niż w ataku. To mnie cieszy podwójnie - dodał polski siatkarz. Zdajemy sobie sprawę z tego, że najważniejszy mecz dla nas będzie za trzy dni. Jeśli wygramy spotkanie z Bułgarią i awansujemy do wielkiego finału, to będzie ukoronowaniem tego wszystkiego co zrobiliśmy do tej pory, całej ciężkiej pracy jaką wykonaliśmy w Spale. Występ w finale będzie wielkim, wielkim sukcesem. Nie ukrywam, że w tym momencie mamy chrapkę na złoty medal."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:33, 29 Lis 2006    Temat postu:

Lozano: możemy wygrać mistrzostwa Powiedziałem przed meczem, że chcemy w półfinale zagrać z Bułgarią, ale to nie znaczy, że uważamy ten zespół za mniej groźnego rywala. Powiedziałem tak, bo Brazylia ma obecnie jedną z najdłuższych w historii serię zwycięstw w ważnych imprezach. Myślę też, że Bułgarzy wolą grać z nami niż z Serbią i Czarnogórą - powiedział po spotkaniu z Serbami trener Raul Lozano.
- W najlepszej czwórce poziom jest już bardzo wysoki i wyrównany. Najważniejsze, by podtrzymać zwycięską passę. Jeśli będziemy prezentować taką grę jak w dzisiejszym meczu możemy wygrać całą imprezę - dodał szkoleniowiec reprezentacji Polski.
Po meczu powiedzieli:
Piotr Gruszka: chcieliśmy dziś wygrać, więc pracowaliśmy na to ciężko, ale nie spodziewałem się, że zmieciemy Serbów i wygramy 3:0. Jestem szczęśliwy, że udało się nam zwyciężyć.
Michał Winiarski: Wczoraj, w spotkaniu przeciwko Rosji źle rozpoczęliśmy spotkanie i przegraliśmy pierwsze dwa sety, ale od trzeciego zaczęliśmy grać lepiej. Tamten mecz i ten dzisiejszy były zupełnie inne. Po pierwsze, mieliśmy zapewniony awans do półfinału, po drugie nie chcieliśmy grać z Brazylią. Wykonaliśmy dobrą robotę na zagrywce, chciałbym żebyśmy utrzymali taki poziom w spotkaniu o finał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:35, 29 Lis 2006    Temat postu:

Polacy nie dali szans Serbom! Polscy siatkarze wygrali już dziewiąty z rzędu mecz na Mistrzostwach Świata. W ostatnim meczu drugiej fazy grupowej w zaskakująco łatwy sposób pokonali Serbię i Czarnogórę 3:0 (28:26, 25:19, 25:19).
Spotkanie Polski z Serbią rozpoczęło się od ataku wielkiej gwiazdy siatkówki - weterana Vladimira Grbića. Ten sam zawodnik chwilę później uderzył jednak w aut i objęliśmy prowadzenie 2:1. Gdy jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną Mariusz Wlazły uderzył w kontrataku o blok, po którym piłka dotknęła jeszcze antenki Polacy prowadzili 7:5. Jednak nasz atakujący chwilę później z sytuacyjnej piłki uderzył w aut dzięki czemu Serbowie wyrównali na 9:9.
Potem Sebastian Świderski został zablokowany gdy atakował w drugiej linii i Serbia wyszła na prowadzenie 12:11. Ale zaraz potem udał się w końcu zablokować niesamowitego Ivana Miljkovića i wróciliśmy do jednopunktowej przewagi. Gdy Świderski zatrzymał na siatce swojego klubowego kolegę Gorana Vujevića wygrywaliśmy już 15:13, a tuż przed drugą przerwą techniczną Michał Winiarski zaserwował asa i było 16:13.
Po przerwie Serbowie szybko wyrównali, gdy w polu zagrywki był Novica Bjelica. Po ataku Miljkovića wygrywali 18:17. W końcówce udało sę nam wrócić do dwupunktowego prowadzenia, gdy po raz drugi zablokowany został Mijković (20:1Cool. Niestety w końcówce mieliśmy kłopoty z przyjęciem zagrywki Andriji Gerića, przez co nasi rywale wyszli na prowadzenie 24:22. Jednak obroniliśmy dwa setbole, a w nerwowej końcówce graliśmy już lepiej od rywali. Fantastycznie spisywał się Mariusz Wlazły, który zakończył partię blokiem na Vladimirze Grbiću. Wygraliśmy 28:26 i objęliśmy prowadzenie w setach 1:0.
Już od początku drugiej partii to biało-czerwoni dyktowali warunku. Po kilku trudnych zagrywkach i dobrych blokach naszej ekipy prowadziliśmy 6:3. W tym momencie z boiska zszedł Vladimir Grbić, którego zastąpil Slobodan Boskan. Przy pierwszej przerwie technicznej Polacy wygrywali 8:5, a potem jeszcze powiększyli przewagę.
W jednej z akcji Ivan Miljković został trafiony piłką po bloku w głowę, Serbowie zdołali co prawda jeszcze to podbić, ale chwilę potem Goran Vujević uderzył w taśmę dając nam prowadzenie 10:6. Gdy Slobodan Boskan uderzył w aut było już 12:7, a do sześciu punktów nasza przewaga wzrosła gdy po obronie Pawła Zagumnego Wlazły uderzył w aut po rękach serbskich blokujących (15:9).
Goran Vujević w dalszym ciągu grał nieskutecznie, a kiedy po raz drugi trafił w taśmę zmienił go młody Milos Nikić. Potem mieliśmy trochę kłopotów z przyjęciem zagrywek Bjelicy i Gerića, jednak udawało się nam skutecznie powstrzymywać rywali blokiem. Kilka efektownych "czap" otrzymał Ivan Miljković. Gdy pojedyńczym blokiem zatrzymał go Świderski prowadziliśmy 21:16. W końcowce spokojnie utrzymaliśmy prowadzenie, a partia zakończyła się zagrywką w siatkę Andriji Gerića.
Także trzecią i jak się okazało ostatnią odsłonę biało-czerwoni zaczęli znakomicie. Po kilku piłkach prowadziliśmy 5:3, a gdy asa zaserwował Łukasz Kadziewicz - już 6:3. Znakomicie graliśmy niemal w każdym elemencie - w bloku, w obronie i w ataku, kończąc wiele kontr. Po jednej z nich, w której punkt zdobył Michał Winiarski, zeszliśmy na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 8:4.
Jednak chwilę potem ten sam zawodnik minimalnie pomylił się uderzając w aut, a Mariusz Wlazły został zablokowany i Serbowie wyrównali na 10:10. Potem Ivan Miljković popisał się znakomitym wykończeniem kontrataku, dzięki czemu Serbia po raz pierwszy w tej partii wyszła na prowadzenie (12:11). Tylko na chwilę, gdyż w środkowej części seta "Plavi" zaczęli mylić się w ataku - na środku Łukasz Kadziewicz zablokował Andriję Gerića, Goran Vujević uderzył w aut, a zaraz potem został zablokowany. Sebastian Świderski dołożył punkt zagrywką i na drugą przerwę schodziliśmy prowadząc 16:12.
Tuż po przerwie Gerić posłał na naszą stronę asa serwisowego, a zablokwany został Mariusz Wlazły i prowadziliśmy tylko 16:15. Jednak zaledwie przez moment czuliśmy na plecach oddech mistrzów olimpijskich z Sydney. Goran Vujević w jednej z kolejnych akcji znów się pomylił, dostał jeszcze jeden blok od Michała Winiarskieg i zrobiło się 21:16.
W końcówce bezradni Serbowie dołożyli jeszcze kilka błędów własnych, a partia zakończyła się atakiem w aut ze środka młodego Marko Podrascanina. Wygraliśmy trzeciego seta tak jak drugiego 25:19 i cały mecz w imponującym stylu 3:0.
Spotkanie praktycznie poza pierwszym setem było pod całkowitą kontrolą Polaków. Nasi zawodnicy doskonale grali blokiem, rzadko mylili się w ataku, czego nie można było powiedzieć o słabo dysponowanych w tym meczu Serbach. Krzywdy nie zrobił nam nawet wielki Ivan Miljković, który otrzymał kilka efektownych czap. Na wyrazy uznania zasłużyli Mariusz Wlazły, niemal bezbłędny w ataku, oraz Michał Winiarski, grający mądrze i skutecznie we wszystkich elementach.
Polacy zajęli pierwsze miejsce w grupie E. W walce o finał zmierzą się z zespołem Bułgarii.

Grupa E
Polska - Serbia i Czarnogóra 3:0 (28:26, 25:19, 25:19)

Polska: Paweł Zagumny (1), Michał Winiarski (Cool, Daniel Pliński (4), Mariusz Wlazły (19), Łukasz Kadziewicz (6), Sebastian Świderski (10), Piotr Gacek (libero) oraz Wojciech Grzyb (3).
Trener: Raul Lozano.

Serbia i Czarnogóra: Nikola Grbić (3), Vladimir Grbić (2), Novica Bjelica (5), Andrija Gerić (7), Goran Vujević (9), Ivan Miljković (16), Marko Samardzić (libero) oraz Slobodan Boskan (4), Milos Nikić (1), Marko Podrascanin (3).
Trener: Igor Kolaković.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:41, 29 Lis 2006    Temat postu:

Świderek: Bułgaria to łatwiejszy przeciwnik "Powiem szczerze, że nie spodziewaliśmy się, że dziś będzie tak łatwo - powiedział drugi trener Polski Alojzy Świderek. - Jest to jednak już dziewiąty mecz w tych mistrzostwach i obie drużyny odczuwają trudy turnieju, choć jak widać Serbowie są bardziej zmęczeni niż nasi zawodnicy".
"To już nie był ten sam zespół, który zachwycał wirtuozerią gry w spotkaniu przeciwko Rosji. Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa i z tego, że zajęliśmy pierwsze miejsce w grupie." - dodał trener Świderek.
Czwartek i piątek dniami wolnymi w mistrzostwach świata. Jeszcze w środę zawodnicy spakują bagaże i udadzą do Tokio, gdzie za dwa dni zmierzą się z Bułgarią o awans do finału.
"Wydaje się, że z tych dwóch drużyn, Bułgaria jest łatwiejszym przeciwnikiem, choć w tej fazie nie można mówić o łatwych przeciwnikach czy słabych zespołach" - powiedział Alojzy Świderek.
"Jednak Brazylia jak zawsze wielka, umie grać pod presją i nie wyobraża sobie innego miejsca niż pierwsze. Plus ich ogromne doświadczenie i zdobyte tytuły zawsze robią wrażenie. Dlatego Bułgaria wydaje się dla nas wygodniejszym przeciwnikiem, ale jak będzie okaże się w sobotę." - zakończył II trener naszej kadry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:42, 29 Lis 2006    Temat postu:

Grbić: jeśli będziecie grać jak dziś, zdobędziecie złoto Polska była od nas dużo lepsza. Grała naprawdę świetnie. Mieliśmy dwie szanse na wygranie pierwszej partii, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Nie prezentowaliśmy się dobrze w obronie i w bloku, a nasi przeciwnicy grali w tych elementach świetnie - powiedział po spotkaniu z Polską trener Serbii i Czarnogóry Igor Kolaković. Po meczu powiedzieli: Nikola Grbić (kapitan Serbii i Czarnogóry): Nie wyszło nam to spotkanie. Jeśli Polska będzie grała tak jak w tym meczu, zdobędzie złoty medal. Mam nadzieję, że zagramy ze sobą ponownie w finale. Mimo że już wcześniej byliśmy pewni awansu, nie mieliśmy problemów z motywacją. Staraliśmy się grać najlepiej jak potrafimy, bo wiedzieliśmy, że wielu ludzi nas ogląda.
Ivan Miljković (atakujący reprezentacji Serbii i Czarnogóry): Popełniliśmy dużo błędów i to był nasz największy problem. Polacy grali świetnie w obronie i w bloku. Chcieliśmy wygrać ten mecz, więc nie jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku. Teraz mamy dwa dni do kolejnego meczu i musimy się do niego dobrze przygotować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:46, 29 Lis 2006    Temat postu:

Pófinale Polacy zagraja Bugalia a Serba zagra Brazylia Ja mówie ze polska zagra finale z Brazylia a wy mowicie skim zagraja
Ja mowie ze Polska wygra bugaria 3:1 a wy i jeszcze Brazylia wygra z Serbia 3:0


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna -> Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 9 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin