Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna

Swędrnia Koźminek
SWĘDRNIA Koźminek - forum kibiców klubu
 

Siatkówka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna -> Off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Wto 19:51, 21 Lis 2006    Temat postu:

No liczymy jeszcze druga runada jest w grupach 8 druzyn polsa trafiała na Serbie Rosje Kanada Koreia ja tez licze na medal jutro okaze sie czy polska straci pierwszej rundzie seta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Wto 20:14, 21 Lis 2006    Temat postu:

Jutro polska zagra w pierwszej rundzie ostatni mecz z gospodarzami na kogo liczycie ja na polske 3:0 a wy

Ja mysle ze polsa z pierwszego miejsca wyjdzie drugiej rundzie lub z drugiego a wy ktorego myslicie ze polska wyjdzie miejsca drugiej rundzie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 13:02, 22 Lis 2006    Temat postu:

Japonia rozbita. Polska bez straty seta!Polscy siatkarze odnieśli piąte zwycięstwo w swoim piątym meczu na Mistrzostwach Świata w Japonii. Tym razem, jak zwykle bez straty seta, pokonali gospodarzy siatkarskiego mundialu.

Pierwszy punkt w meczu z Japonią świetnym atakiem z prawego skrzydła zdobył Mariusz Wlazły. Chwilę potem Sebastian Świderski zaserwował asa, a Daniel Pliński zablokował Yu Koshikawę i było już 5:2 dla biało-czerwonych. Japończycy w jednej z akcji zdołali zablokować Łukasza Kadziewicza i na przerwę techniczną nasz zespół schodził nie z trzy, a z dwupunktowym prowadzeniem (8:6).


REKLAMA Czytaj dalej



Polacy odskoczyli w środkowej części seta dzięki znakomitej grze w bloku i obronie. Świetnie blokiem grali Pliński i Mariusz Wlazły, a ten drugi także znakomicie atakował. Gdy w końcówce sędzia odgwizdał skutecznemu do tej pory środkowemu Nobuharu Saito Polska prowadziła już 18:11.

W końcówce spokojnie utrzymaliśmy prowadzenie do końca, a asa serwisowego zapisał na swoim koncie jeszcze Mariusz Wlazły, który pocelował Saito w przyjęciu. Kolejne akcje przebiegały już spokojnie i nasi zawodnicy wygrali 25:18.

Początek drugiego seta spotkania z Japonią był dość nerwowy i Japończycy po dwóch pierwszych akcjach prowadzili 2:0. Jednak Polacy szybko opanowali emocje. Mariusz Wlazły serwisem zmusił rywali do błędu, a chwilę potem Łukasz Kadziewicz skutecznie zaatakował z przechodzącej piłki dając nam prowadzenie 3:2.

Na dwa punkty odskoczyliśmy dzięki blokowi Plińskiego na Koshikawie, który wkróce potem opuścił boisko. Japończycy przed pierwszą przerwą techniczną zdołali wyrównać na 7:7, ale tuż po przerwie kontratak świetnym atakiem zakończył Wlazły, a Łukasz Kadziewicz popisał się dobrym blokiem i odskoczyliśmy na trzy punkty (11:Cool.

Później gra toczyła się spokojnie, a biało-czerwoni cały czas ją kontrolowali. Zazwyczaj świetnie zagrywający Japończycy o dziwo w ogóle nie mogli wstrzelić się w boisko. Po kolejnym świetnym bloku Kadziewicza przegrywali 15:19, a atak Świderskiego z przechodzącej piłki zwiększył naszą przewagę do pięciu punktów.

W końcówce nasi zawodnicy popełnili kilka błędów, jednakże tylko przez chwilę, po silnej zagrywce Yusuke Ishijimy, której Polacy nie byli w stanie przyjąć, mogliśmy czuć się zagrożeni. Było wówczas tylko 22:20 dla biało-czerwonych, ale końcówka była już spokojna. Set zakończył się po sprytnym zagraniu Daniela Plińskiego, któy wypchnął piłkę w aut po rękach japońskich blokujących.

Po asie serwisowym Łukasza Kadziewicza na początku trzeciego seta prowadziliśmy z Japończykami 3:1. Jednak potem nasi rywale bardzo dobrze spisywali się w obronie, podbili kilka piłek i wyprowadzili skuteczne kontry. W krótkim czasie udało im się wypracować dwupunktową przewagę, w dużej mierze dzięki Ryuji Naohiro, który zastąpił Takahiro Yamamoto i bardzo skutecznie atakował.

Jeszcze przed przerwą techniczną szczęśliwa zagrywka Yamamury stoczyła się po taśmie na naszą stronę, co dało Japonii dwupunktową przewagę (7:5). Dobry kontratak Świderskiego sprawił, że Polacy doprowadzili do remisu, ale tuż po przerwie Kadziewicz po raz drugi w tym meczu uderzył ze środka w taśmę i ponownie Japończycy mieli dwa punkty więcej (8:10).

Dogoniliśmy gospodarzy mistrzostw świata ponownie za sprawą Sebastiana Świderskiego, niezwykle skutecznego w ataku. "Świder" popisał się fantastycznym atakiem ze środka drugiej linii, a wystawę od Pawła Zagumnego otrzymał... spoza boiska. Niestety, przed drugą przerwą techniczną sędzia chyba się pomylił, uznając że Paweł Zagumny popełnił błąd na siatce i Japonia odskoczyła po raz trzecie.

Na decydujące momenty seta Raul Lozano wystawil na plac gry Wojciecha Grzyba w miejsce popełniającego sporo błędów Kadziewicza, ale znakomicie radzący sobie w ataku Naohiro mimo to nic nie robił sobie z naszego bloku. Japonia prowadziła już nawet trzema punktami (18:15), ale potem zagraliśmy świetnie wyblokiem i obroną. Dzięki temu kontrataki świetnie kończyli Wlazły i Świderski i w kilka minut z 15:18 zrobiło się 23:21 dla Polski. Sytuacja była opanowana, biało-czerwoni spokojnie dowieźli niewielkie prowadzenie do końca i po raz piąty na tych mistrzostwach wygrali 3:0!

Polacy rozegrali przeciwko Japonii chyba najlepsze spotkanie na tych mistrzostwach. Znakomicie spisywali się w każdym elemencie poza zagrywką i bardzo spokojnie wygrali dwa pierwsze sety. W trzeciej partii mieli trochę problemów, ale po raz kolejny w tym turnieju Polacy pokazali charakter, odrabiając stratę i nie tracąc nerwów w końcówce. Biało-czerwoni jako jedyny zespół na tych mistrzostwach nie stracił jeszcze seta.

W drugiej rundzie rywalami Polaków będą zespoły Tunezji, Kanady, Serbiy i Czarnogóry oraz Rosji.

Grupa A Polska - Japonia 3:0 (25:18, 25:21, 25:23)


MŚ siatkarzy: znani rywale PolskiZ Tunezją, Kanadą, Rosją oraz Serbią i Czarnogórą zagrają polscy siatkarze w drugiej rundzie rozgrywanych w Japonii mistrzostw świata.

Wymienione zespoły zajęły cztery czołowe miejsca w grupie D. Odpadły Korea Południowa i Kazachstan. Z grupy A, poza Polską, zakwalifikowały się Japonia, Argentyna i Portoryko. Wyeliminowano Chiny i Egipt.


Świderek: zależało nam, by podkreślić hegemonię- Mądra gra całego zespołu od początku do końca spotkania. Jesteśmy bardzo zadowoleni z gry, właściwie z każdego elementu siatkarskiego rzemiosła - mówi Alojzy Świderek.

Na początku słabiej zagraliśmy zagrywką, ale poprawiliśmy ten element i wszystko zaczęło dobrze funkcjonować – powiedział tuż po spotkaniu trener Alojzy Świderek.


REKLAMA Czytaj dalej



– Bardzo nam zależało, by wygrać z Japonią, bo w przypadku naszej porażki to Japonia wyszłaby z grupy bez straty punktu, jeśli Chiny nie awansowałyby dalej. Zależało nam również, by podkreślić naszą hegemonię w tej grupie – dodał trener Świderek.



Świderski: niech się uczą od nas dopingu"Cieszy kolejne zwycięstwo" - powiedział po meczu z Japonią Sebastian Świderski. "Pomimo trudności, po raz kolejny wygraliśmy końcówkę w ostatnim secie".

"Nie funkcjonowała nam dzisiaj zagrywka. Japończykom udawało się przyjmować trudne piłki, więc my staraliśmy się zagrywać jeszcze mocniej i stąd wynikały błędy. Może jednak nie osądzajmy zwycięzców. Teraz przed nami druga runda, która będzie najważniejsza." - dodał "Świder".


REKLAMA Czytaj dalej



Polacy po raz pierwszy, podczas turnieju grali przy pełnych trybunach. Sebastian Świderski nie miał jednak najlepszego zdania o japońskiej publiczności. "Tutejsi kibice nawet w dziesięciu procentach nie prezentują tego, co polscy fani na naszy meczach. Japończycy powinni się od nas uczyć dopingu, oni nie wiedzą, co to jest prawdziwe piekiełko" - zakończyl skrzydłowy polskiej reprezentacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 15:51, 22 Lis 2006    Temat postu:

Kadziewicz: drużyn azjatyckich mam dość Łukasz Kadziewicz nie krył radości po zachowaniu czystego konta przez polski zespół, ale jego i zespołu radość zburzyła wiadomość o tragedii w kopalni Halemba.

Łukasz Kadziewicz: Japończycy muszą jeszcze potrenować, żeby z nami wygrać. Przyszło więcej ludzi, 20 tysięcy robiło fajną atmosferę, czuliśmy się prawie jak w domu. Jednak japoński doping nie może porównać się z tym co się dzieje w polskich halach. Mecz w moim wykonaniu był nieco słabszy, ale genialnie pociągnęli grę Sebastian Świderski i Michał Winiarski. Mariusz Wlazły postawił gdzie trzeba kropkę nad "i" i tak to się skończyło. Cała "12" jest świetnie przygotowana, każdy z nas może liczyć na to, że w chwili małej słabości kolega go godnie zastąpi.


REKLAMA Czytaj dalej



Cieszę się, że zaczynamy grę w drugiej rundzie i nie będziemy walczyć z drużynami azjatyckimi, których mam dosyć. Rozpoczniemy walkę z drużynami europejskimi i oby było równie skutecznie.

Rano dowiedzieliście się o tragedii w Rudzie Śląskiej.

To był ogromny dla nas szok, otworzyliśmy rano strony internetowe i taka smutna i tragiczna wiadomość. Gram w górniczym klubie i przeżyłem już taką tragedię, widziałem jak ludzie cierpieli. Trudno opisać, co się czuje. Łączymy się w bólu z rodzinami, które teraz cierpią, które straciły bliskich. Tak jak każdy Polak jesteśmy teraz z nimi.

rozmawiała Małgorzata Gotowiec


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 16:12, 22 Lis 2006    Temat postu:

Polska awansowała bez straty seta do kolejnej fazy (grupy) gdzie najgroźniejszymi rywalami będą Rosja i Serbia oby wygrali

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Śro 16:42, 22 Lis 2006    Temat postu:

No wiem ale jeszcze muszi pokonac Rosje i Serbie ale moze wygrac z Tunezią i Kanadą i Rosja i beda w pofinale

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Sob 5:33, 25 Lis 2006    Temat postu:

ADMIN
2. Gdy zamieszczasz cytat ze strony www, gazety lub innego źródła podaj jego autora oraz skąd dana informacja pochodzi.

3. Pisz na temat. Wszystkie posty nie na temat zostaną natychmiast usunięte, więc szkoda fatygi na ich pisanie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafał
Moderator



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koźminek

PostWysłany: Sob 5:34, 25 Lis 2006    Temat postu:

Polska - Tunezja: szóste 3:0? Po dwóch dniach przerwy w Mistrzostwach Świata siatkarze wracają do gry. Reprezentacja Polski drugą rundę turnieju zacznie od spotkania z Tunezją i będzie jego zdecydowanym faworytem.

Wirtualna Polska zaprasza na relację na żywo ze spotkania Polska - Tunezja w sobotę od godziny 7.00!


REKLAMA Czytaj dalej



Polska jako jedyny zespół zakończyła pierwszą fazę grupową bez straty seta, jednak nie ma z tego tytułu żadnych zysków. W tabeli grupy E prowadzą Serbowie, którzy mają lepszy stosunek małych punktów. By prześcignąć ekipę trenera Igora Kolakovicia przydałoby się wygrać z Tunezją w miarę wysoko.

- Drużyny Tunezji nie traktuję poważnie, bo w kategoriach awansu do strefy medalowej taki przeciwnik to żaden przeciwnik - uważa Wojciech Drzyzga.

Tunezja i Kanada z pewnością są od nas słabsze i myślę, że z nimi wygramy. Prawdziwym sprawdzianem możliwości Polaków będzie mecz praktycznie już o medal – z Rosją. Jak na razie widać, że nasi zawodnicy są w dobrej dyspozycji zarówno psychicznej, jak i fizycznej. Jeśli wygramy z Rosją będzie to oznaczało, że dobiliśmy w końcu do tej najlepszej czwórki na świecie, do której przymierzamy się już od kilku lat. Mocno w to wierzę - mówi były trener naszej reprezentacji Waldemar Wspaniały.

- Cieszę się, że zaczynamy grę w drugiej rundzie i nie będziemy walczyć z drużynami azjatyckimi, których mam dosyć. Rozpoczniemy walkę z drużynami europejskimi i oby było równie skutecznie - mówi Łukasz Kadziewicz. Jednak zanim Polakom przyjdzie grać z zespołami z Europy będą oni musieli uporać się z niezłymi Tunezyjczykami i prezentującymi dobry poziom zawodnikami z Kanady.

Jeśli chodzi o naszego najbliższego rywala - niewielu tunezyjskich siatkarzy występuje lub występowało w najsilniejszych ligach europejskich. Do tych nielicznych należą Ghazi Guidara, swego czasu zawodnik Paris Volley, oraz Noureddine Hfaiedh, który w przeszłości bronił barw paryskiej drużyny, a także Tours VB, teraz zawodnik NEC Tokyo.

Większość reprezentantów wywodzi się z rodzimych klubów, mających chlubne tradycje i duży wkład w rozwój afrykańskiej siatkówki. Drużyna Sfax pięciokrotnie triumfowała w Afrykańskiej wersji Ligi Mistrzów, zwycięstwa w afrykańskich rozgrywkach klubowych notował także zespół Etoile de Sahel. Nazwiska zawodników z tych klubów są dla przeciętnego kibica siatkówki zupełnie anonimowe, jednak także ci szerzej nieznani reprezentanci Tunezji prezentują wysokie umiejętności.

Tunezyjczycy prezentują styl gry zbliżony do francuskiego. Oczywiście jakość ich gry odbiega od tej prezentowanej przez "Trójkolorowych", ale starają się oni wzorować na ekipie Philippe’a Blaina. Nie powinno to zresztą dziwić, Tunezja to w końcu jeden z krajów Maghrebu, gdzie mówi się po francusku i gdzie wpływ kulturowy Francji nadal jest bardzo widoczny, także w takich dziedzinach życia jak sport. Tak więc "Orły Kartaginy" podobnie jak "Tricolores" świetnie grają w obronie, potrafią obijać blok i imponują boiskową inteligencją. Nad siłę przedkładają spryt i technikę. Nie są jednak tak znakomicie zorganizowani taktycznie ani tak doskonale zgrani jak Francuzi.

25.11.2006, Sendai, Sendai City Gimnasium, Grupa E
Polska - Tunezja

Polska: Paweł Zagumny, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, Mariusz Wlazły, Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński, Piotr Gacek (libero).

Tunezja: Ghazi Guidara, Noureddine Hfaiedh, Hichem Kaabi, Hosni Karamosly, Aymen Ben Brik, Skander Ben Tara, Amine Besrour (libero).

2. Gdy zamieszczasz cytat ze strony www, gazety lub innego źródła podaj jego autora oraz skąd dana informacja pochodzi.

3. Pisz na temat. Wszystkie posty nie na temat zostaną natychmiast usunięte, więc szkoda fatygi na ich pisanie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Swędrnia Koźminek Strona Główna -> Off-Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin